Esencja zdrowia i sportu – 3 proste kroki

W dzisiejszych czasach dbanie o zdrowie i własną kondycję fizyczną powoli rozwija się w niezdrową obsesję. Każdy chce być zdrowy, piękny i gładki,  i aby to osiągnąć potrafi wydać ogromne sumy pieniędzy.

Jak widać branża wellness jest to branża warta miliardy. Ludzie wydają przeogromne ilości pieniędzy na diety cud, różnego rodzaju siłownie, kluby fitness i suplementy, które niekoniecznie są dla nich zdrowe, ale ponieważ reklamują je media i znani poważani ludzie, często dają się namówić. A gdy to znów nie działa, bo nie tędy przecież droga, najczęściej zmieniają media, znajdują nowego idola, zmieniają dietę i rodzaj sportu. Mówi się, że zamiast samemu wziąć własne życie, zdrowie za rogi, czyli poznać się,  lepiej jest powierzyć je komuś innemu, komuś kto powinien się znać na tym lepiej. Czyżby? Oczywiście uważam, że warto czasem skonsultować się z odpowiednia osobą (czasem nawet wskazane, gdy nie wiesz od czego masz zacząć, jesteś w kropce), jednak najważniejsze to słuchać siebie i swojego ciała i zmieniać się dla siebie, nie dla mody. Wtedy te zmiany mają cel i efekt.

Nie trzeba wydawać fortuny, aby cieszyć się zdrowiem, zdrowym ciałem i świeżym umysłem.

W jaki sposób możesz poprawić swoje zdrowie i jakość życia? Oto esencja zdrowia i sportu.

1. Jedz dobrze, mało i prosto

Główna zasada nie przejadaj się. Zbyt duże porcje to zdecydowany wróg numer jeden zdrowia. Jedz mało, czyli tyle ile potrzebujesz. Wsłuchując się w swoje ciało, będziesz wiedzieć kiedy powiedzieć “stop”, przestań jeść gdy będziesz w pełni usatysfakcjonowany, ale nie wpychaj na siłę. Staraj się jeść jak najmniej przetworzone posiłki, w tym jak najwięcej surowych warzyw i owoców. Im prościej tym lepiej. Im mniej wysiłku włożysz w przygotowywanie posiłku, tym twój organizm bardziej ci podziękuje. I wbrew pozorom, to nie jest nudne życie. 🙂

2. Zacznij się ruszać w sposób jaki lubisz

Każdy z nas jest inny, każdy lubi coś innego. Znajdź swoją dyscyplinę, może lubisz dużo spacerować, lubisz ćwiczyć jogę, lubisz kalistenikę, może biegać, jeździć rowerem lub ćwiczyć w domu. Jeśli nie wiesz co lubisz… To najwyższa pora się dowiedzieć. Przed tobą świetny czas poznawania. Spróbuj tego co cię zainteresowało, sprawdź a jeśli nie przypasuje ci odpuść i idź dalej. Spróbuj kolejnej rzeczy. Jestem pewna, że w końcu coś ci się spodoba. Zacznij się po prostu ruszać… jak widzisz wcale nie potrzeba do tego pieniędzy. Ruszaj się minimum 30 minut dziennie, a na pewno poczujesz zmianę w swoim ciele jak i umyśle, który stanie się bardziej klarowny, świeży i kreatywny, a ty bardziej szczęśliwa.

3. Skub się na podróży, nie na celu i rób to ze słusznych pobudek.

To podróż jest najważniejsza, a nie sam cel. Jesteśmy tak skonstruowani, że jak tylko osiągamy jakiś cel, szukamy już kolejnego. Właśnie dlatego, że pragniemy kolejnej podróży, to ona nam daje energii, szczęścia i powera. Jak napisałam na początku, zmiany których chcesz się podjąć, np. utrata wagi lub zdrowsze nawyki koniecznie musza wychodzić od ciebie, dzięki temu twoja podróż stanie się dla ciebie radosna, a ty osiągniesz z niej jeszcze większe korzyści, niż sam założony cel.

Najważniejsze jest to, aby być konsekwentnym w swoim działaniu. Tak wiem, bycie konsekwentnym to bardzo trudna sztuka, sama mam często z tym problem, dlatego najlepiej wszystko sobie planować i zapisywać w kalendarzu, plannerze, notatniku, na kartce, gdzie chcesz. Ja sama aktualnie tworzę sobie swoje plany tygodniowe w notesie. Może kiedyś zrobię swój kalendarz, bo w tych dostępnych na rynku nie znalazłam jeszcze tego czego sama poszukuję. Planuj gdzie chcesz, ważne żebyś zaplanowała. Skoncentruj się i zastosuj do tych kilku wskazówek.. jedz dobrze, mniej i prosto, ruszaj się w przyjemny dla ciebie sposób minimum 30 minut dziennie i skup się na swojej podróży… i działaj. A poczujesz  korzyści i radość z własnego zdrowia, braku ograniczeń ze strony twojego ciała i świeżego umysłu. Warto? Pewnie, że tak. Zmienić nawyki na zdrowsze zawsze warto.

Miłego dnia Ci życzę,
Magda:)

Written By
More from Magda
09/10 | Wibracje miesiąca, czyli 10 rzeczy, za które jestem wdzięczna
Zbieram się z kolejnym wpisem już jakiś czas i ciężko mi się...
Read More