Dziś przedstawiam wam nowy przepis na surowe kokosowe ciasteczka Oreo.

Uwielbiam surowe ciasteczka. A orzechy, daktyle i kokosy to moje ulubione słodkości, więc te ciacha są baaardzo słodkie, bardzo kremowe i bardzo kokosowo-waniliowe idealne szczególnie teraz, gdy tej słodkości za oknem coraz mniej. Jeśli lubicie eksperymentować w kuchni, na pewno wam się ten przepis spodoba. A kolejną ich zaletą, a raczej zaletą surowych przepisów jest to, że bardzo szybko je się robi. To co zapraszam na ucztę.:)

Kokosowe ciasteczka Oreo

Przepis na 6 ciasteczek

Potrzeba :

75 g orzechów włoskich
100 g daktyli
150 g miąższu z młodego kokosa, ewentualnie z kokosa w puszce
szczypta wanilii
płaska łyżeczka kakao lub karobu
opcjonalnie np. syrop z agawy/klonowy (jeśli ktoś lubi baaardzo słodkie)

Opis przyrządzenia:

Do blendera wrzucam orzechy i lekko je miksuję, a następnie dorzucam wcześniej namoczone daktyle, karob i wszystko łączę ze sobą. Powstała masa jest dość lepka. Następnie z masy formułuję małe płaskie kółeczka, jak ciasteczka Oreo. Na jedno ciasteczko potrzeba dwóch par kółeczek.
Myję blender i przechodzę do farszu. Aby zrobić farsz, do blendera wrzucam miąższ z młodego kokosa (jeśli nie macie możliwości zakupić młodego kokosa, to można użyć takiego z puszki) i do tego szczypta wanilii. Jeśli lubicie bardziej na słodko można dolać troszkę słodkiego syropu, chociaż nie polecam, bo ciasteczka i tak będą bardzo słodkie:). I znów wszystko miksuję na gładką masę.
Teraz zostało tylko przełożyć masę na wcześniej ulepione kółeczka, przykryć drugim kółeczkiem i lekko docisnąć. A następnie włożyć do lodówki najlepiej na 1-2 godziny. A później zajadać.

Pychotka:) Polecam:)

Dodatkowo te ciasteczka Oreo są bardzo zdrowie, bo posiadają
zdrowe białka i witaminy dzięki orzechom,
zdrowe węglowodany dzięki daktylom,
no i zdrowe tłuszcze dzięki kokosowi.
Smacznego!